W „Nowych Książkach” (3/2016) Paweł Zajas zamieścił recenzję książki. Zachęcamy do lektury całości. Poniżej fragment:
Alfabet śmierci, paradoksalne odwrócenie biblijnego otwarcia, w rękach mniej sprawnego pisarza mógłby z łatwością zamienić się w patetyczny kicz. W przypadku Merza otrzymujemy jednak subtelną elegię ku pamięci nienarodzonego oraz poruszający opis pustki, wokół której wciąż na nowo gromadzą się członkowie rodziny. Na niecałych siedemdziesięciu stronach polskiego przekładu, za który słowa uznania należą się Ryszardowi Wojnakowskiemu, rozpościera się przed nami opowieść o sile i utracie życia, kruchości międzyludzkich więzi, a także obraz wielkiej i małej historii.